Znowu coś pierwszego… Kilka dni temu był pierwszy Dzień Mamy, wcześniej pierwsza Wielkanoc i Wigilia z Bożym Narodzeniem. Jeszcze trochę, jeszcze trochę… aby do Pierwszych Urodzin, a później to już z górki… wszystko będzie już po raz drugi, trzeci, itd. Z okazji dzisiejszego mojego święta zażyczyłem sobie u taty, żeby wrzucił jeszcze kilka moich zdjęć. A co? Jak Dzień Dziecka, to Dzień Dziecka. :-)
11 miesięcy temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz