niedziela, 26 lutego 2012

XX Finał WOŚP – aukcja pierwsza, czyli Olgierd po raz drugi…

W styczniu z okazji XX Finału wystawiłem dwie sesje zdjęciowe na aukcje charytatywne, z których dochód zasilił konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, ale o tym oczywiście pamiętacie. A pamiętacie, widzieliście mój reportaż z Chrztu Olgierda? Tak się fajnie złożyło, że jedną z aukcji – sesję dziecięcą i rodzinną wylicytowała Ula - mama Ola. Okazja do zdjęć była również bardzo fajna, bo w jego 2 urodziny. Ula napisała do mnie: “Przyjdź, będzie kameralna imprezka z okazji skończenia przez Ola 2 latek. Przygotujemy się, zorganizujemy sesję.” No i dałem się wpuścić w maliny… Ludzióf jak mrófkóf! Haha! Z wpuszczeniem w maliny to żart oczywiście – było bardzo sympatycznie i owocnie w zdjęcia. Szczytny cel osiągnięty, pomogliśmy dzieciaczkom, a Olo i jego rodzina będzie miała pamiątkę. A propos rodziny, tu dwa słowa – przesympatyczni ludzie, bardzo otwarci i towarzyscy, nota bene Ula jest szefową oddziału Biura Podróży Ostatnie Miejsca  taka dziewczyna, że i w pomoc charytatywną się włączy i na fajną wycieczkę zabierze… Będę się musiał kiedyś uśmiechnąć do niej o jakieś ciepłe kraje. ;-) Na kilku zdjęciach widać tort urodzinowy. Na pewno nie zgadniecie od kogo! A jednak. Zgadliście. Oczywiście to Tort Marzeń. Solenizantowi bardzo się podobało, bo chociaż strasznie był zaaferowany całą sytuacją: gośćmi, prezentami, tortem i błyskaniem, to jednak na koniec dostałem od niego osobiste brawa – mam nadzieję, że zasłużone.
Zapraszam.

Brak komentarzy: