Dzisiaj jedno tytułem zapowiedzi reportażu ślubnego Uli i Tomka. Było XXL. Ula, teraz rzeczywiście powiedzą, że wyszłaś za samuraja… :-)

Dzisiaj jedno tytułem zapowiedzi reportażu ślubnego Uli i Tomka. Było XXL. Ula, teraz rzeczywiście powiedzą, że wyszłaś za samuraja… :-)

Powiem Wam jedno:
Uwielbiam nie wstawać o 5 rano!
Może być o 6 i o 7, a właściwie o którejkolwiek pod warunkiem, że na dzień dobry mam taki widok.

Dzisiaj jedno świeżutkie z Niedzielnego Wielkanocnego ślubu Asi i Artura. Asiu, sorki za tytułową babę… :-)
