Witam po krótkiej przerwie. Nowy rok już od trzech tygodni w toku. Obie aukcje charytatywne dla WOŚP sprzedane. Dzisiaj chciałbym pokazać zdjęcia jakie wykonałem dla najlepszego gabinetu stomatologicznego jaki znam, czyli Stomatologia Brzeziny. Tytuł wpisu to słowa jednej z bardzo popularnych piosenek dla dzieci, która mówi o tym, co trzeba robić, żeby zdrowe zęby mieć. Jeśli jednak z jakichś powodów macie z nimi problemu, to z czystym sumieniem mogę polecić gabinet dr Sylwii Uszyńskiej najlepszego stomatologa na świecie. Sam jestem jej pacjentem, to wiem! Zdaję sobie sprawę z tego, że wielu ludzi nie lubi tego rodzaju wizyt albo najprościej na świecie się ich boi. Ja osobiście wcale nie boję się stomatologów, wiercenia, borowania i tak dalej. Ja po prostu nie mam czasu! Miedzy mną - jako pacjentem a dr Sylwią istnieje zgoła odwrotna relacja niż zwykle w takich przypadkach bywa. To Pani doktor boi się mnie, a uściślając boi się, że kiedyś odgryzę jej paluszki. Dlaczego? A dlatego, że podczas wizyt stomatologicznych notorycznie zasypiam na fotelu. Tak. Zasypiam! I to bez narkozy. A może raczej ucinam sobie drzemkę. Ciepełko, światło świecące prosto w oczy (trzeba je wtedy oczywiście zamknąć), muzyczka i… już mnie niema. Wtedy pojawia się problem dla stomatologa: włożyć tam ręce, czy nie?! Zamknie usta i dziabnie po palcach, czy nie?! Tak właśnie wyglądają moje wizyty w Stomatologii Brzeziny. Przychodzę, siadam na fotel, borowanko, uzupełnianko, pobudka i gotowe! Dla pragnących mieć piękne, białe i zdrowe zęby nie ma lepszego miejsca. Gabinet mieści się w Warszawie, ul. Małej Brzozy 12, na osiedlu Agroman, na przeciwko Carrefoura na Targówku (po drugiej stronie trasy toruńskiej), tel. 498 24 25. Dzisiaj jadę znowu na 17:00 a Was zapraszam do obejrzenia kilu zdjęć z pracy gabinetu.
11 miesięcy temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz