Ninka, to córeczka Igi i Adama – mojego serdecznego kolegi ze szkolnej ławy w liceum. Adam zaprosił mnie do zrobienia kilku zdjęć Nince na długo przed jej narodzeniem. Mimo bardzo napiętego planu zajęć nadarzyła się okazja do odwiedzin, no i są zdjęcia. Już nie pamiętam kiedy miałem tak pracowity urlop, ale mimo wszystko warto było. Zresztą sami zobaczcie – zapraszam.
1 komentarz:
pierwsza fotka poruszająca,chwyta za serce!
Prześlij komentarz